Wygrane w marcu
Oczywiście w marcu także nie próżnowałam i musiałam spróbować swoich sił w kilku konkursach, czego efektem są:
A jak tam Wasze "marcowe wygrane" ? ;)
1. Piękny wielkanocny wianek wygrany u Marii z Takie kwiatki
Zajrzyjcie, bo robi cudne rzeczy ♥
2. Kolejna pozycja do przeczytania, czyli ,,Dzisiaj, jutro, zawsze"
3. Hiacynt z Poczty Kwiatowej
4. Kubek termiczny wiadomo skąd ;)
5. ApiDentic do przetestowania z Sample City
6. I moja ulubiona paczka w tym miesiącu, bo od samego Lorda Somersby :D i Streetcom, ale o niej dokładnie opowiem Wam później ;)
I drobiazgi:
7. Próbka od Everyday me
8. Próbka zapachu Lacoste
A jak tam Wasze "marcowe wygrane" ? ;)
Ooo gratulacje. Ta od lorda to rzeczywiście fajniusia.
OdpowiedzUsuńŁoo pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuń;o dziewczyno zazdroszczę paczuszki od Lorda Somersby, marzenie!
OdpowiedzUsuńNiezły z ciebie gracz :)
OdpowiedzUsuńŁohhh, to święta będą wesołe w towarzystwie Lorda :D Haha.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Święta :*
No ja zazdroszczę piwka i książki! Niezłe masz szczęście - tyle konkursów! Tak, to nie koniec. Blond miał być podkładką pod fiolet/błękit, który będę robić po maturze. Metamorfozy wstawiam, będą pod tą samą notką :)
OdpowiedzUsuńo ile somersby!!<3 podziel się dobra kobieto:D
OdpowiedzUsuń