Wygrane listopadowe
Ten tydzień był wyjątkowo owocny jeśli chodzi o udział w konkursach. Jak widać opłaciło się i jestem M E G A zadowolona z tego co udało mi się wygrać ;)
Małe podsumowanie:
To akurat nie konkurs tylko promocja Knorr - paragon za zakup 5 Gorących Kubków można wymienić na pudełko śniadaniowe ;)
Paczka od Streetcom, której bogatą zawartość przedstawię Wam w osobnym poście ;)
Brązowy eyeliner Rimmel
Zestaw brązujących kosmetyków Orzech & Bursztyn Bielenda
Zestaw balsamów Cztery Pory Roku
No i gwoźdź programu, suszarka Babyliss, którą wygrałam u Charlize
Suszy włosy z prędkością 130 km/h ... ;)
Także mam z nią prawdziwe urwanie głowy ;)
Na dziś to (aż) tyle ! ;) I pamiętajcie, żeby wygrać trzeba grać
Hej nominuje Cie na swoim blogu, zapraszam do zabawy;)
OdpowiedzUsuńsporo tego,same fajne rzeczy. ja dzis otrzymalam e-maila ze dostalam sie do kociej kampanii ze streetcomu :)
OdpowiedzUsuńWow! Warto brać udział w tych konkursach. :)
OdpowiedzUsuńO rajciu... Sporo tego... Masz szczęście kobieto ;)
OdpowiedzUsuńsuper ! :) suszarka ekstra ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
WoW! Gratuluje tylu wygranych.
OdpowiedzUsuńJa również otrzymałam paczkę ze Streetcomu z tym, że dostałam karmę dla kotów:-)
Ojeeej, ale Ci się poszczęściło! Ja to nawet nie wiem skąd czerpać informacje o takich promocjach. Znajdujesz to na jakichś konkretnych stronach?
OdpowiedzUsuńGratulacje! Ale powygrywałaś! ;-)
OdpowiedzUsuńGratulacje i zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńwo, gratulacje:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na monic-dzej.blogspot.com
gratulacje :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie uświadomiłaś mnie, że istnieje brązowa wersja eye linea z Rimmela - chyba musze przeszukać więcej Rossmann'ów niż 3 :))