TRYB JASNY/CIEMNY

Zachwycam się Turcją - Kapadocja

Mimo, że od powrotu z Kapadocji minęło już trochę czasu, to nadal chodzę z głową w chmurach. Ostatnio skreśliłam ze swojej listy podróżniczych marzeń kolejne państwo - Turcję! Z jednej strony zachwycił mnie jej całokształt, a z drugiej pojedyncze miejsca, takie jak Kapadocja! Położona w samym sercu Turcji, a jak już mówimy o tematach sercowych to zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia!
Dolina Miłości Kapadocja

To kraina przepełniona widokami nie do opisania! I pełna tufowych skał, które tworzą niesamowity księżycowy krajobraz. Nigdy w życiu czegoś takiego nie widziałam, aż do teraz. Zwiedzanie zaczęliśmy od miasta Uçhisar i już pierwsze zetknięcie ze skalną krainą, zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
Kapadocja w Turcji
 W oddali widać zamek w Uçhisar, te skalne budowle są takie ogromne!
Zamek Uchisar

Uchisar Turcja
Wycieczka do Kapadocji
Za chwilę przenieśliśmy się trochę dalej, coraz lepiej poznając kapadocką atmosferę...
Kapadocja Turcja
Absolutnie nie mogło zabraknąć pamiątkowego magnesu, ich ilość na lodówce zwiększa się niewyobrażalnie szybko, co nie tylko mnie cieszy, ale motywuje i wzmaga apetyt na jeszcze więcej!
Wycieczka do Kapadocji

Kapdocja Turcja


Nasza wycieczka była nie lada wyzwaniem - pierwszy raz wyruszyliśmy w podróż 11-osobową grupą! Czasami rozbiegaliśmy się po całym terenie, ale przez większość czasu jednak trzymaliśmy się razem i są na to dowody! :) Poniżej nasza drużyna!
Kapadocja Turcja
Nie zwalniamy tempa! Następna w kolejce była jedna z najpopularniejszych Dolina Wyobraźni. To modne miejsce wśród tamtejszych nowożeńców, którzy na skalnym tle robią sobie pamiątkowe sesje. Pary budzą spore zainteresowanie, w końcu niecodziennie widzi się turecką panną młodą.
Wycieczka do Kapadocji
W Dolinie Wyobraźni każdy widzi dokładnie to co chce. Najpopularniejsza budowla, pierwsza z lewej na poniższym zdjęciu przedstawia ponoć dinozaura, kurę, wielbłąda... Dla mnie to ewidentnie kontur koguta znanego z Kazimierza Dolnego :) Pod wpływem różnych czynników, forma skał zmienia się, a nawet osypuje, więc za kilka miesięcy może wyglądać już całkiem inaczej!
Wycieczka do Kapadocji

Wycieczka do Kapadocji
Większość terenów jest udostępniona do bezpłatnego zwiedzania, ale do jednego z miejsc potrzebowaliśmy dodatkowego biletu - park, w którym widzieliśmy m.in. Klasztor panien.
Wycieczka do Kapadocji
Cała reszta widoków to po prostu bajka, natura zrobiła swoje, a człowiek tylko dokończył dzieła, wydrążając w skałach budowle. Co ciekawe znajduje się tam mnóstwo skalnych kościołów, które mieliśmy oczywiście okazję odwiedzić.
Kapadocja Turcja
Kapadocja Turcja

Kapadocja Turcja
Kapadocja Turcja
Kapadocja Turcja
Wycieczka do Kapadocji

Wycieczka do Kapadocji
W każdym miejscu widoki różnią się od siebie, ale są równie przepiękne! Na koniec została nam do obejrzenia Dolina Miłości, cudowne krajobrazy, które podziwialiśmy tuż przed zachodem słońca, znalazła się też chwila, aby odpocząć.
Wycieczka do Kapadocji
Kapadocja to kraina słynąca również z widoków wznoszących się w górę balonów. Niestety wszystko dzieje się wczesnym rankiem, balony ruszają przy wschodzie słońca i trzeba znaleźć dogodne miejsce, aby faktycznie było je widać. Nie skorzystałam z możliwości porannego oglądania wzlotów (i do dzisiaj sama nie wiem, czy nie ominęła mnie bardzo istotna sprawa), ale na pocieszenie udało mi się złapać jeden samotny, wznoszący się nad Kapadocją balonik. Na cenę przelotu takim balonem spuszczę zasłonę milczenia :)
Wycieczka do Kapadocji
Jeśli chodzi o kwestię organizacyjną, to wycieczkę do Kapadocji wykupiliśmy dodatkowo w polskim biurze podróży Lena i Kemal. Cóż mogę Wam powiedzieć o wrażeniach z samej organizacji - było bardzo ciekawie! Trochę za sprawą naszej 11-osobowej paczki, a trochę dzięki przewodniczce i przygodom, które towarzyszyły nam na każdym kroku. Przerywnikami w zwiedzaniu Kapadocji były wizyty w kilku tureckich punktach - fabryce onyksu, fabryce skór i sklepie z tureckimi produktami, które mogliśmy zdegustować przed zakupem. Chociaż wycieczka jest 2-dniowa i zabrała nam trochę pobytu w Alanyi, to było warto i cieszę się, ze zaryzykowaliśmy.

Jak zwykle będąc na miejscu naszła mnie refleksja, że na co dzień tak brakuje mi takiego świata, zwolnienia tempa i całkowitego odcięcia się od życiowych problemów. Wciąż zastanawiam się, dokąd tak pędzimy? Biegniemy gdzieś, dążymy do nie wiadomo czego, a w tym wszystkim ledwo starcza nam czasu na odkrycie tego, co ma nam do zaoferowania świat!
Chciałabym żyć samymi podróżami i chociaż na razie to niemożliwe, to zamierzam szukać ku temu sposobów, a nie barier! :)

Komentarze

  1. Marzy mi się wycieczka tam, ale ciężko się tam dostać. Chyba w grę wchodzi tylko wynajem samochodu lub biuro podróży.

    OdpowiedzUsuń
  2. mój mąż tam był kiedyś i był zachwycony

    OdpowiedzUsuń
  3. wow niesamowite miejsce! Bardzo mi się podoba to miesjce

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

Copyright © Czokomorena