2016 z INSPI Plannerem - to będzie dobry rok! ♥
Nie mam pojęcia gdzie zgubiłam pierwsze 10 dni stycznia, ale śmiało mogę się przyznać, że te ciągle przedłużające się Święta doprowadziły mnie do niewyobrażalnego lenistwa. Odkąd pamiętam dwa pierwsze miesiące w roku zawsze przepadały gdzieś bez większych wydarzeń i były całkowicie zdominowane przez zimową sesję egzaminacyjną. Aż dziwnie się czuję, wiedząc, że już nigdy jej nie będzie!
W zapanowaniu nad przepadającymi bezpowrotnie dniami pomoże mi w tym roku mój pierwszy planner. I to niezwykły, bo INSPI Planner!
Jest to autorski projekt Ewy, która zamiast kontynuować żmudne poszukiwania idealnego terminarza, postanowiła stworzyć swój! Idealny, uporządkowany i inspirujący - takie coś mogła stworzyć tylko kreatywna kobieta, w dodatku marketingowiec! (Już czuję tę nić porozumienia między nami! :) Autorkę możecie lepiej poznać na stronie INSPI Plannera.
Już kiedyś przymierzałam się do organizowania swojego życia przy pomocy plannera w wersji do samodzielnego wydruku, ale nie było w tym tyle przyjemności, ile przy wypełnianiu gotowego, spersonalizowanego kalendarza! Posiadam klasyczną wersję plannera w czarno-białej, twardej okładce.
Na początku znajduje się list od autorki i instrukcja, jak korzystać z plannera. Gdzieś między wierszami odnalazłam zdanie, które oddaje całą ideę planowania, organizowania, spisywania celów i postanowień noworocznych.
Dalej moje ulubione części:
Moje inspiracje, czyli miejsce, w którym możemy stworzyć swoją mapę inspiracji i zamieścić na niej wszystko, co nas inspiruje i napędza do działania! Mnie wystarczy jeden, jedyny widok, który sprawia, że od razu mam więcej energii! Poszukuję jeszcze jakiegoś cytatu, z którym będę się identyfikowała w 100%!
Moje cele, które jednocześnie mogą być postanowieniami. Na ich wypisanie mamy całe dwie strony! Pokażę Wam tylko jedną, na drugiej mam zamiar stworzyć całą listę moich mniejszych i większych noworocznych postanowień! Na końcu kalendarza znajduje się podsumowanie wyznaczonych na początku celów. Możemy sami przed sobą przyznać, czy zrobiliśmy wszystko aby spełnić swoje marzenia? :)
Kolejne części zawierają tradycyjne elementy kalendarza - widok roczny, miesięczny - poprzedzony 10 wskazówkami, jak sprawić by miesiąc był niepowtarzalny!
I mój ulubiony - dzienny. Dopiero tutaj, przy podziale godzin, widać jak wiele rzeczy możemy zrobić każdego dnia! Każda kartka została podzielona na:
- Harmonogram - spotkania i zadania przypisane konkretnym godzinom;
- Lista zadań - obowiązki, które powinniśmy wykonać danego dnia;
- Notatek - miejsce dobre na wszystko, chyba jedyne, w którym dozwolony jest mały chaos;
- Inspiracje - miejsce na wszystko co inspiruje, w moim przypadku to tytuły filmów, piosenek i sny :)
INSPI Planner to dla mnie obowiązkowy gadżet na ten rok! Myślę, że o tym jak się sprawdza i czy dotrzymuje mi kroku najlepiej będzie wypowiedzieć się po kilku miesiącach użytkowania, więc z pewnością to nie ostatni post na ten temat. Słowo pisane ma największą moc, więc i Wam polecam taką inwestycję w spełnianie marzeń i wykonywanie planów!
Bardzo idealny :)
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny gadżet! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny planner :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
SUPER
OdpowiedzUsuńcudny terminarz! na pewno bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńhmm...motywujący kalendarz, tego jeszcze nie było
OdpowiedzUsuńChyba nie tylko ty cierpisz na lenistwo nowo roczne :) wielu osobom się ono udzieliło ;]
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te Plannery. Przydałby mi się takowy ale chyba zdecydowałabym się na mniejszy format :>
OdpowiedzUsuńPraktyczna rzecz, a do tego ładny i elegancki. ;]
OdpowiedzUsuńto będzie najlepszy rok ;)
OdpowiedzUsuń