Lubelskie Święto Cydru ♥
W Lublinie znowu się dzieje, a patrząc na zapowiedzi kolejnych wydarzeń, to chyba jesień w mieście zapowiada się równie ciekawie! A w ostatni weekend odbyło się Lubelskie Święto Młodego Cydru!
Stare miasto zostało podzielone na kilka stref: jabłka, soku i
oczywiście cydru! Wszędzie znajdowały się elementy nawiązujące do jabłek, w tym kreatywnie wykorzystane palety i skrzynki.
Każdy mógł spróbować swoich sił w wytłaczaniu soku z jabłek.
Lub po prostu spróbować smaku cydru od różnych producentów. Nie mogę się zdecydować, który z nich powinien znaleźć się na pierwszym miejscu, ale cydr gruszkowy, rumiany i nowy Cydr Lubelski Antonówka, to moi faworyci!
Jedno z moich ulubionych miejsc w Lublinie ♥
Do domu wróciłam z garścią cydrowych informacji i jabłkiem ,,Królewny Śnieżki" :)
Oczywiście, jak zwykle wszystko skończyło się na najlepszych cynamonowych
lodach w Bosko!
świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ;]
OdpowiedzUsuńUwielbiam cydr! Świetne mają smaki :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że coś takiego jest :/ wstyd się przyznać
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wiedziałam o takiej wspaniałej imprezie. Może bym wpadła, bo.. kocham cydr!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne masz zdjęcia i świetny blog!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do inspired.sklep.pl
Genialne zdjecie, uwielbiam podróże na pewno bede tutaj jeszcze zaglądać i zapraszam na mojego bloga :) pozdrawiam całuski !
OdpowiedzUsuńChętnie bym wzięła udział w takiej imprezie!
OdpowiedzUsuńGenialna Relacja i cudownie wyszłaś na tle tej Wieży :))
OdpowiedzUsuńLody w Bosko są najlepsze:) Ale ich mi brakuje. Świetny event, widać, że była dobra zabawa:)
OdpowiedzUsuńW niedzielę przeprowadziłam się na studia do Lublina, więc cieszę się, że dzieje się tam sporo :) W prawdzie teraz jestem w mojej rodzinnej miejscowości do końca tygodnia, ale chętnie wybiorę się naj jakąś fajną imprezę po powrocie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
Wreszcie coś sie dzieje w tym naszym lubelaku :)świetne zdjęcia zrobiłas:) szkoda,że nie wiedziałam, ze bedziesz :) mogłysmy sie na Cydr umówic :)
OdpowiedzUsuńkurcze, szkoda, że nie wiedziałam - przyjechałabym do Lublina wcześniej! Ciekawa jestem tych kolejnych wydarzeń :D Właśnie przeprowadziłam się do Lublina i przecież nie samą nauką człowiek żyje :)
OdpowiedzUsuńOch! I na lody muszę iść skoro mówisz, że najlepsze w mieście :D
byłam rok temu na tym! ;D śmiesznie było, ale mimo wsyzstko za cydrem nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńTak żałuję, że nie mogłam być na święcie cydru :/ ale za rok obowiązkowo!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
kosmetyczka-usmiechu.blogspot.com
żałuję, że nie było mnie wtedy w Lbn;]
OdpowiedzUsuń