Konkurs Rimmel
Moje plany jak zwykle legły w gruzach, z resztą w ogóle plany mają to do siebie, że lubią żyć swoim życiem i utrudniać wszystko to co się już zorganizowało z dużym wyprzedzeniem ;)
Tak więc ostatni tydzień ferii minął mi na kichaniu i spaniu, bo co innego można robić jak nasze zdrowie odmawia posłuszeństwa ;)
jak już mówiłam nie zrobiłam kompletnie NIC, a dzisiejszy post przejmuje temat konkursu !
Dzięki uprzejmości firmy Rimmel mam dla Was najnowszy podkład
Wake me up, który mogłyście zobaczyć już w moim wcześniejszym poście.
Do rozdania są 3 odcienie:
100 ivory
200 soft beige
203 true beige
aby zdobyć jeden z nich wystarczy spełnić 3 proste zasady:
1. Zostać obserwatorem mojego bloga
2.Polubić blog Mai Sablewskiej na Facebooku (https://www.facebook.com/pages/MajaSablewskaBLOG/246610055385326)
3.Przedstawić swoją receptę na udany poranek
( w komentarzu pod notką + podać interesujący Was odcień podkładu.)
Zgłoszenia przyjmuję do 19 lutego (włącznie)
3 zwycięzców ogłoszę na blogu, powodzenia !
.jpg)
Recepta na udany poranek :
OdpowiedzUsuńśniadanie do łóżka przyniesiony przez Twojego wybranka, kawa z mlekiem i gorąca kąpiel :)
odcień - naturalny
odcień 200
OdpowiedzUsuńNajbardziej udany poranek rozpoczynałabym prysznicem z żelem do mycia o zapachu miety i czekolady, poniewaz nic lepiej nie stawia na nogi. Potem na śniadanie gofry z bita smietaną i truskawkami przy ulubionej muzyce. A najlepiej wstać ze świadomością, że cały dzień można odpoczywać i nie czakaja na nan żadne obowiązki. Wtedy napewno usmiech bedzie nam towarzyszył nie tylko rano ale przez cały dzień.
Moją receptą na udany poranek jest świeża,pyszna kawa, której woń roznosi się po całym domu. Do tego na śniadanie pełno owoców aby jeszcze bardziej umilić sobie wczesną porę dnia. Rano nie obejdę się bez muzyki,która pobudza mnie do działania. Po całym wstępie ubieram się jak najwygodniej i przy tym seksownie na koniec poprawiam urodę ; ) Po takim początku mogę wyruszyć na podbój świata ha ;))
OdpowiedzUsuńAa i kolor nr 100 Ivory ; )
OdpowiedzUsuńudany poranek? hmmm, wstać o której tylko się zechce i mieć świadomość, że nie trzeba wstawać do pracy czy szkoły tylko można leniuchować ♥
OdpowiedzUsuńPrzepis na udany poranek a'la Zusska
OdpowiedzUsuńSkładniki:
jeden gorący promień słońca
kilogram uśmiechu
kawałek czekolady
słodki pocałunek(najlepiej mokry)
Przygotowanie:
1. Dzień wcześniej wyłączamy budzik i zakazujemy mamie, by nas budziła.
2. Budzimy się dzięki ciepłemu promykowi słońca padającym na naszą twarz.
3. Dostajemy słodkiego, mokrego całusa od naszego ukochanego psa.
4. Zjadamy kawałek czekolady, która ma działanie energetyzujące i dodaje siły na cały dzień.
5. Śmiejemy się bez granic, gdyż śmiech to zdrowie, a dzień rozpoczęty uśmiechem będzie dniem udanym :)
Odcień 203
Obserwuję jako Zusska
receptą na udany poranek jest pyszne śniadanko z druga połówką u boku :)
OdpowiedzUsuń100 ivory
Przepis na udany poranek:
OdpowiedzUsuńprzywitanie dnia z uśmiechniętą buzią ;)
Wake up 100 ivory
Obserwuję jako Klaudia Joanna Julia.
OdpowiedzUsuńe-mail: klaudia121121@wp.pl
Lubię bloga Mai jako: Klaudia B.
Nr podkładu : 100
Recepta na udany poranek?
Hm. Kubek gorącej kawy! Oraz bliska osoba obok i wspólne pyszne śniadanko :)) Mm. Nie ma to jak zacząć miło dzień, prawda?:>
Pozdrawiam:*
Wszystko zaczyna się, kiedy do mieszkania wpadają złote promienie słońca. Ta dawka pysznego poranka stawia mnie na nogi, gdyż cały świat uśmiecha się do mnie i jest moim sprzymierzeńcem. Gdy próbuję odwrócić się na drugi bok widzę jego twarz, niebieskie oczy, silne ramiona oraz usta w rozkosznym uśmiechu, które witają się z moimi. Wspólne śniadanie i porcja dobrej muzyki, przy której moje nogi rwą się do tańca. Ku memu zdziwieniu ukochany bierze mnie za rękę i prosi do tańca. Tańczymy. A cały dzień zamienia się w niekończącą radość. :-)
OdpowiedzUsuńKolor 100 ivory.
Obserwuję jako jwasiaa.
Udany poranek to sprawa mojego mężczyzny :) Pyszne śniadanie, które wystarczy... zjeść od razu dobrze mnie nastraja na cały dzień.
OdpowiedzUsuńObseruję bloga i lubię blog Mai.
Podkład: 100 Ivory (lub 200 soft beige)
Pozdrawiam
mmmjjj87@gmail.com
Udany poranek to sprawa mojego mężczyzny :) Pyszne śniadanie, które wystarczy... zjeść od razu dobrze mnie nastraja na cały dzień.
OdpowiedzUsuńObseruję bloga i lubię blog Mai.
Podkład: 100 Ivory (lub 200 soft beige)
Pozdrawiam
mmmjjj87@gmail.com
nie wiem jak wy kochane, ale ja zaczynam dzień od idealnie odmierzonych ośmiu godzin snu! wstaję troszeczkę rozleniwiona, ale przede wszystkim wypoczęta. Najbardziej motywują mnie plany na cały dzień, które już mam założone od dnia poprzedniego. A wiadomo im ciekawsze plany tym bardziej pozytywnie się nastawiam! Nie byłabym sobą gdybym nie wzięła porannej toalety i nie wyszorowałabym zębów, posłuchała muzyki. Poza tym moja cudowna recepta na miły początek dnia to oczywiście kawka z rana bezapelacyjnie z mleczkiem ;-) która mega mnie pobudza i mobilizuje do dalszego dnia !
OdpowiedzUsuńobserwuje jako ; ooliskaa
moj odcien ; true beige
email ; erapepinia@wp.pl
Mówi się przeważnie,że nasz nastrój od rana zależy od tego jak spaliśmy i którą nogą wstajemy.Ja jednak nie do końca wierzę w te przesądy i wiem ,że wpływ na mój udany poranek ma wpierw słońce, które budzi mnie swoimi radosnymi promykami i dodaje dużo pozytywnej energii na cały dzień.Mąż,który wymyka się cichutko z sypialni,aby po chwili wrócić i obudzić mnie delikatnym pocałunkiem oraz czułymi słowami :"kawka najdroższa ,pijesz w kuchni czy w łóżeczku?"No i oczywiście nasze dwie małe księżniczki z gorącymi buziakami na dzień dobry gramolące się pomiędzy nas do naszego małżeńskiego łoża .Po takiej porannej sielance cały dzień jest cudowny, wesoły i znów chciało by się szybko zasnąć i cudownie obudzić rankiem.
OdpowiedzUsuńPS.200 soft beige
Obserwuję jako: Miki88
OdpowiedzUsuńmail: agata17ko@wp.pl
Lubię na Fb jako: Agata Konopka
podkład który bym chciała otrzymać: 100 ivory
Recepta:
Codziennie rano budzę się z uśmiechem,
A on rozchodzi się po domu echem,
I choć od rana zaspane mam kości,
Wstaje i zapobiegam otyłości,
Zielona herbatka i dwa przysiady,
Rozluźniam w ten sposób Moje poślady,
I już buty zakładam do biegu,
Nie straszne mi nawet połacie śniegu,
15 minut truchciku na powietrzu świeżym,
gdy wracam mój luby dalej w łóżku leży,
A ja pełna energii sałatkę robię,
Do niej na śniadanie trochę sera wdrobię,
Pyszność dla ciała ale i dla ducha,
FIT energia i uśmiech od ucha do ucha!
Obserwuję jako: Miki88
OdpowiedzUsuńmail: agata17ko@wp.pl
Lubię na Fb jako: Agata Konopka
podkład który bym chciała otrzymać: 100 ivory
Recepta:
Codziennie rano budzę się z uśmiechem,
A on rozchodzi się po domu echem,
I choć od rana zaspane mam kości,
Wstaje i zapobiegam otyłości,
Zielona herbatka i dwa przysiady,
Rozluźniam w ten sposób Moje poślady,
I już buty zakładam do biegu,
Nie straszne mi nawet połacie śniegu,
15 minut truchciku na powietrzu świeżym,
gdy wracam mój luby dalej w łóżku leży,
A ja pełna energii sałatkę robię,
Do niej na śniadanie trochę sera wdrobię,
Pyszność dla ciała ale i dla ducha,
FIT energia i uśmiech od ucha do ucha!
casablanca12@wp.pl
OdpowiedzUsuń203- True Beige
Recepta na udany poranek to promyk słońca, kawa gorąca, pocałunek ukochanego i coś słodkiego.
Udany poranek to wtedy kiedy nie trzeba wcześnie rano wstać.. Kiedy zaraz po opuszczeniu łóżka czujemy, że nic nie boli (brzmi jakbym była starsza osobą,ale biorąc pod uwagę okres zachorowań i to, że od ponad 2 miesięcy chodzę zakatarzona- jest to istotne:) ), w pokoju jest ciepło, zakładam milusi szlafrok w różowe serduszka (który zawsze poprawia humor) i idę zrobić kakao. Potem mogę wrócić do łóżka ze śniadaniem i w spokoju poleżeć do min. 10 i poczytać ciekawą książkę:) Taki poranek poprawia nastrój i pozytywnie nastraja na cały dzień:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
kolor- ivory
obserwuję: agnieszkazg
OdpowiedzUsuńprofil Mai lubię na FB jako: Agnieszka I.
203 true beige :)
Recepta na udany poranek?
250 ml capuccino
2 świeże pszenne bułeczki
mała kostka prawdziwego masła
śliwkowe konfitury babci <3
wszystko przyrządzić zgodnie z przepisem :)
przynieść przez ukochaną osobę do łóżka :)
Blod Twój i Mai Sablewskiej obserwuję od dawna :)
OdpowiedzUsuńkolor: 100 Ivory
Moja recepta na udany poranek? Mamy wolne, więc żadnego budzika, punkcik dziewiąta rano po wspaniałej nocy budzi nas ukochany pocałunkiem i podaje na tacy musli z maślanką stracciatella i filiżankę ulubionej kawy z mlekiem :) Czego chcieć więcej?
obserwuję: Monika.Eternity
OdpowiedzUsuńprofil Mai lubię na FB jako: Monika K.
mail: moniakoc@amorki.pl
200 soft beige
Idealny poranek musi się oczywiście odbyć bez żadnego stresu. Spokojny, cichy i bez budzika!!! Koniecznie trzeba się wyspać! Potem najlepiej jakby się zaczął od pysznego śniadanka składającego się wyłącznie z ulubionych potraw. Koniecznie czekolada!!! Następnie po śniadanku włączyć ukochaną piosenkę i przenieść się do wymarzonego świata.
Gdy rano tupot naszych dzieci
OdpowiedzUsuńRozbrzmiewa, nim słońce zaświeci,
Kiedy do łóżka nam wskakują,
Kiedy nas budzą i całują,
Więcej do szczęścia mi nie trzeba,
Mam własny kawałeczek Nieba,
Przesłodki kielich do wypicia,
RODZINĘ - miłość mego życia!
100 IVORY
Dobry poranek to całus od ukochanego i ulubiona gazetka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Patrycja
100 ivory
Recepta na udany poranek ;
OdpowiedzUsuńCodziennie rano o porannej zorzy
całus kochany dodaje osłody
tup tup i już pod prysznicem się znajduje
zimna lodowata woda maseczki zastępuje ,
i tak każdym rankiem budzę się że hej!!!
podkład 200 soft beige
pozdrawiam
Fajna szkatułka
OdpowiedzUsuńudany poranek zawsze z pozytywnym nastawieniem
OdpowiedzUsuńszklanka dobrej kawy ,seksowny wygląd i w głowie mnóstwo nowych pomysłów
profil Mai lubię na FB jako Maria Tusińska
203 true beige
mój sposób na udany poranek ? to zdecydowanie pobudka w ramionach ukochanego, kiedy po otworzeniu oczy widzę jego uśmiech, nie tylko przez rozchylone w tym geście wargi, ale i iskry w oczach.. :) to zimny prysznic i dobra, czarna kawa bez cukru. to widok niewinnie zaglądającego w me okna słońca, a także puszącego śniegu. to myśl że przede mną kolejny, cudowny dzień... :)
OdpowiedzUsuńkolor : 200 soft :)
Marika, marika-molenda@wp.pl
Aby mieć udany poranek trzeba przede wszystkim wcześnie wstać, żeby nie się nie denerwować, że się gdzieś spóźni, chyba, że zostaje się w domu. Po przebudzeniu poranna gimnastyka przy energetycznej muzyce, żeby rozruszać kości. Potem szybki prysznic i przepyszne śniadanie, ewentualnie kawa i papieros, jak kto woli. W tle niech gra ulubione radio albo program telewizyjny. Najważniejsze, żeby się nie spieszyć.
OdpowiedzUsuń100 ivory
mój rozpoczęty dzień na udany poranekto:
OdpowiedzUsuńWstaję włączam komputer sprawdzam ulubione serwisy plotkarskie trwa to nawet od 15 do 30 min gdy natrafie na interesujący portal ulubionego aktora i nowe wpisy znajomych na fb. Do tego mrożona herbatka i kawałek chrupiącego chlebka.. uwielbiam te codzienne i monotonne poranki.
soft beige
OdpowiedzUsuńUdany poranek? Każdy, kiedy budzi mnie mój synek, a ja patrzę na zegarek i nie jest wcześniej niż 7.00 ;) Potem to już wszystko cieszy - gorąca zielona herbata z rooibos, karmelem i brzoskwinią, bułeczka wrzucona do tostera, posmarowana zimnym masłem i na to dżemik, Dzień Dobry TVN ze wspaniałym duetem Prokop & Wellman :)
OdpowiedzUsuńUdany poranek? Każdy, kiedy budzi mnie mój synek, a ja patrzę na zegarek i nie jest wcześniej niż 7.00 ;) Potem to już wszystko cieszy - gorąca zielona herbata z rooibos, karmelem i brzoskwinią, bułeczka wrzucona do tostera, posmarowana zimnym masłem i na to dżemik, Dzień Dobry TVN ze wspaniałym duetem Prokop & Wellman :)
OdpowiedzUsuń(odcień 200)
Recepta na udany poranek...
OdpowiedzUsuńSzybki prysznic, a potem...sami się domyślcie. Później pyszne śniadanko do łóżka z kawusią i lenistwo do południa. Tak to byłby udany poranek ;)
Recepta na udany poranek...
OdpowiedzUsuńSzybki prysznic... a później... sami się domyślcie. Później pyszne śniadanko z kawusią do łóżka i błogie lenistwo do południa:)
odcień 203 true beige
numer 203
OdpowiedzUsuńUdany poranek to dla mnie taki, który wiem, że mogę przetrwonić. Nie gonią mnie żadne terminy, nie mam stu spraw do załatwienia tylko błogi relaks. Lubię wtedy wyłączyć telefon, odciąć się od całego świata i pójść na spacer, poobserwować to na co zazwyczaj nie mam czasu czyli śpiewające ptaki, liście na drzewach, zagapić się patrząc na rzekę. Nie ma nic lepszego
Agata Płucienik, agaya212@interia.pl
MÓJ SPOSÓB NA UDANY PORANEK :)
OdpowiedzUsuń1.Wpuść do pokoju trochę słońca.
Niezwykle korzystnie wpływa na samopoczucie
2. Schowaj pościel do szafy
Ścielenie łóżka to cały rytuał. Czy nie jest lepiej wyciągnąć świeżą i pachnącą pościel z szafy zamiast poprawiać rozrzucone z rana poduszki i kołdrę?
3. Wykonaj ćwiczenia rozgrzewające mięśnie.
4. Powiedz sobie coś miłego i motywującego.
Może tak się stać, że w przeciągu dnia nic takiego nie usłyszysz.
5. Przygotuj smaczny posiłek
Dostarczysz organizmowi energii na cały dzień.
6. Uśmiechnij się przed wyjściem do pracy albo szkoły
I niech ten uśmiech gości na Twojej twarzy przez cały dzień.
ODCIEŃ 100 ivory
obserwuję: honcia
Usuńprofil Mai lubię na FB jako: honcia
honcia@autograf.pl
obserwuję jako honcia
Usuńprofil Mai lubię na FB jako Honorata B.
mój e-mail honcia@autograf.pl
Udany poranek - gdy sie dowiaduję, że 'dzień' został odwołany i mogę wrócić do łóżka.
OdpowiedzUsuńodcień: 100 ivory
obseruję: Magda G.
"lajkuje": Magda Gwóźdź
Obserwuję jako silesia25
OdpowiedzUsuńmazurewicz25@gmail.com
200 soft beige
Recepta na udany poranek? przespać ranek i obudzić się w południe:P
Obserwuje jako: Mała Mu
OdpowiedzUsuńMajke na Fejsie: Adiszo urlaub
Dla mnie poranek jest udany jeżeli szybko dochodzę do formy i mogę działać.
Najlepszą metodą na to jest porządny szok termiczny: a wiec otwieramy oczka, głęboki oddech, lekko naciągamy mięśni i się prostujemy, a teraz chop z łóżeczka i szybko na moment na balkon - najlepiej gołymi stopkami w śnieg - raz, dwa trzy i do domku pod prysznic.
Już jestem gotowa do twórczego działania
numer podkładu: 100 ivory
Mail: adrianna.z@poczta.fm
Mój ulubiony poranek to w takim, który mój piesek podchodzi do mnie i swoim zimnym noskiem trąca mnie po to abym już wstała z łóżka.
OdpowiedzUsuńZainteresowana ; 100 ivory
Zapraszam na bloga; http://solitary-secretive-other.blog.onet.pl/
lady1307@interia.pl
200 soft beige
OdpowiedzUsuńobserwuję jako dytka
fb jako Edyta R.
dysia-poczta2@wp.pl
Udany poranek to taki, gdy budzi cię zapach świeżo zmielonej kawy, a śniadanie do łóżka przynosi Ci Twój chłopak.
więcej nic nie trzeba robić, nie musisz się nigdzie śpieszyć - po prostu wolno żyć.
Obserwuje jako Izulkowa
OdpowiedzUsuńFB: Izabela Katarzyna Anastazja T.
izulkowa@gmail.com
Kolor 100
Najlepsze na poranek? Pozytywny budzik! Tak tak nie ma nic gorszego niż budzik dzwoniący o poranku,dlatego ja ustawiam taki dzięki któremu już od początku dnia mam uśmiech na ustach :) I dzień z pewnością będzie udany! :) http://www.youtube.com/watch?v=O4PDiR8dOm8
Udany poranek to taki gdzie słyszę za oknem świergot ptaków,otwieram okno a tam zapach wiosny.Wszystko się zieleni,i aż chce się wyjść z domu w taki piękny dzień ...
OdpowiedzUsuńOdcień Soft Beige 200
anitka173@buziaczek.pl
1. długi sen – wtedy każdy początek dnia będzie udany
OdpowiedzUsuń2. fajna piosenka z radia, czyt. budzik
3. ukochany u boku, ewentualnie uroczy sms na dzień dobry od niego
4. pyszne śniadanko, np. Lu Go! + Latte
5. słoneczko za oknem
200 soft beige
Udany początek dnia gwarantuje entuzjastyczne nastawienie- wiara w to, że właśnie dziś jestem w stanie urzeczywistnić swoje najskrytsze sny, a jaśniejące złocistym blaskiem promienie słońca powinnam potraktować jako drogowskaz do nieboskłonu. Biorę poranny prysznic, wypijam zimny kefir i wyruszam na podbój zacisznych zakątków, gdzie łagodne ukształtowanie terenu zachęca mnie do joggingu. Jeśli zaś anomalie pogodowe zatrzymają mnie w domu to rzucam się w wir pasji i z wypiekami na twarzy wskrzeszam portrety.
OdpowiedzUsuńOdcień 203 true beige
Facebook: Barbara W.
morrigu1988@gmail.com
Obserwuję jako Agnieszka M.
OdpowiedzUsuńe-mail: lalka2@op.pl
Receptą na udany poranek jest dobrze spędzony wcześniejszy wieczór. Rano budzę się muśnięta promykiem słońca, które właśnie zagląda przez okno. W takiej chwili myślę sobie "Ah życie jest piękne, ten dzień będzie znów lepszy od poprzedniego" i z tą pozytywną myślą wstaję z łóżka, poprzeciągam się, włączę ulubioną muzykę, uśmiechnę się do odbicia w lustrze i ruszę by zacząć udany dzień :)
Odcień: 100 Ivory
Udany poranek to gdy wstaję zdrowa a pocałunkiem budzi mnie moja druga połowa.Aromatyczny zapach prawdziwej kawy roznosi się wkoło a ja szczęśliwa śpiewam wesoło.
OdpowiedzUsuńWybieram 200soft beige
Pozdrawiam cieplutko
Buziak od ukochanego, następnie zielona herbata i jakieś dobre śniadanko. I najlepiej jakby za oknem świeciło słońce:D
OdpowiedzUsuńOdcień 1oo ivory
kasia8719@gmail.com
Udany poranek to taki, gdzie można go w spokoju spędzić w ramionach ukochanego.
OdpowiedzUsuńPochłonięci w cudownej rozmowie i planach na resztę dnia.
Wspólne śniadanie i wyprawa na spacer bądź na rower jeśli pora roku sprzyja :)
Udany poranek i przede wszystkim cały dzień zaczyna się od uśmiechu na twarzy i poczuciu wdzięczności za wszystko co dobre Nas spotyka. Za to, że otaczają nas ukochane osoby. Za to, że spokojnie się budzimy. Naprawdę powodów za które możemy wzbudzić w sobie wdzięczność jest mnóstwo. Nie trzeba wiele, by poczuć się szczęśliwym.
ODCIEŃ 100 ivory
Na mój udany poranek podziała ciepła bagietka z dżemem podana mi do łóżka, do tego ciepłe promienie słońca i świadomość, że mam jeszcze trochę czasu dla siebie :)
OdpowiedzUsuń200 soft beige
Moja recepta na udany poranek ? Gorąca kąpiel wraz z pięknie pachnącymi olejkami, rozsypane płatki róż (oczywiście te specjalne do kąpieli), relaksująca muzyka i dzień od razu szykuje się piękniejszy ! Naprawdę gorąco polecam !
OdpowiedzUsuńOdcień "200 soft beige" :)
obserwuje jako montagne
OdpowiedzUsuńlubię jako Liidzia Ciop
Mój sposób na udany poranek to… 3 minuty dla urody!
Tylko 3 minuty czy aż 180 sekund? Tak niewiele, a jednak tak wiele, tyle rzeczy można zrobić w tak krótkim czasie!
- szybka warstewka kremu [15 sekund]
- pociągnięcie tuszem lewych górnych rzęs [10 sekund]
- pociągnięcie tuszem prawych górnych rzęs [10 sekund]
- niedbały kucyk i przeczesanie włosów grzebieniem [20 sekund]
- umycie zębów w trybie fast [60 sekund]
- przypudrowanie noska i innych świecących punktów [25 sekund]
- pomalowanie ust błyszczykiem [10 sekund]
- ujarzmienie brwi [30 sekund]
I tak oto w 3 minuty można uczynić każdy poranek piękniejszym ;)
Obserwuję bloga jako: martalobos
OdpowiedzUsuńNa facebook lubię jako: Marta Dąbrowska
martalobos@o2.pl
RECEPTA NA UDANY PORANEK:
1. Gdy budzik zadzwoni wyłącz go czym prędzej i jeśli nie masz potrzeby jeszcze wstawać poleż dłużej
2. Z łóżka wstawaj tylko noga prawą, jeśli jesteś zaspana, najpierw odsłoń nogi spod kołdry, dokładnie się na nie poparz i wtedy połóż tę prawidłową na podłodze
3. Idąc do łazienki nastaw wodę na kawę, jak z niej wyjdziesz, woda będzie kipiała więc szybciej napijesz się pobudzającego nektaru
4. W łazience przechlap twarz najpierw zimną wodą, to postawi Cie od razu na nogi
5. Robiąc śniadanie uważaj na ostre narzędzia, żebyś się nie ucięła (po co masz chodzić resztę dnia z plastrami na palcach. Najbezpieczniej jak zjesz płatki z mlekiem
Po tak udanym poranku możesz rozpocząć resztę dnia
Zapomniałam napisać, że chce odcień 100 ivory
OdpowiedzUsuńOtwieram oczy,słońce gładzi mnie po twarzy to znak że już czas
OdpowiedzUsuńrozpocząć nowy dzień od filiżanki aromatycznej kawy.
Gdy pachnąca,czarna esencja wypełni połowę naczynka,dolewam mleko wraz
z dwoma kroplami soku malinowego-dodaje to nutkę słodyczy i
w nieopisany wręcz sposób podnosi smak kawy.Kiedy zapach świeżo
zaparzanej kawy zaczyna drażnić moje nozdrza,dostaje się w głąb moich
porów,oplata moje włosy i szyję dopiero wówczas dociera do mnie,że
już czas obudzić się na dobre.Aromat-ten najważniejszym atrybut napoju
kawowego,wywołuje u mnie całokształt wrażeń smakowo-zapachowych i
roznosząc się po całym mieszkaniu wprowadza mnie w stan niemalże
hipnozy.Nachylam się nad filiżanką i pochłaniam ów niepowtarzalny
aromat,serca zaczyna szybciej bić,zanurzam usta,połykam cudowny płyn i
jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki moje całe ciało rozkoszuje
się doznaniami smakowymi kawy-aż chce się przenosić góry na własnych
ramionach.Kawa kojarzy mi więc z relaksem,odpoczynkiem,grzesznym a zarazem
słodkim lenistwem oraz chwilami, które sprawiają, że życie nabiera
smaku, bo kawa to... życie.
obserwuje jako ktosiek
agama321@interia.pl
na fb Agnieszka Maryszczuk
Ivory
Moją recepta na udany poranek to śniadanie do łóżka dla ukochanej kobiety. Nie szkodzi, ze spadną na łóżko okruszki - wzięliśmy sobie do serca słowa piosenki "Szczęściem nie bój się nakruszyć..."
OdpowiedzUsuńObserwuję jako Jan Szyba
Lubię na FB jako Janek Szyba
myszymb@gmail.com
wybieram 200 soft beige
Obserwuję jako Pola.
OdpowiedzUsuńPodkład Soft beige.
Każdy poranek różni się od siebie.
Poniedziałek - łyk mocnej kawy na przebudzenie i szybki Make up przy Wake me up before you go go.
Wtorek - czas na pyszne, pożywne śnaidanko, aby mieć chęci i siły na reszte dnia i tygodnia.
Środa - letni prysznic na przebudzenie w towarzystwie kokosowego żelu. I'm sexi and I know it.
Czwartek - cieszmy się z małych rzeczy
Piątek - tygodnia koniec i początek, promienie słońca wpadające przez okno, gorąca herbatka,...
Sobota - I feel sexi and free. Poranne leniuchowanie do południa.
Niedziela - szybki Make up i śniadanio-obiad u rodziców
Recepta na udany poranek?
OdpowiedzUsuńObudzenie się nie na dźwięk budzika i możliwość powrotu do łóżka, jeśli tylko poczuje się, iż senność wciąż człowieka ogarnia. :)
obserwuję jak PanoramaQueen.
podkład? nr 100 :)
Mój sposob na udany poranek to wstawaj mamusiu płynące z ust mojego syneczka :) Skowroneczek budzi codziennie mamusie.
OdpowiedzUsuńOdcien 200 :) Pozdrawiam
Obserwuję jako madziarka19
OdpowiedzUsuńLubię fb Mai S jako Magda Blaszyk
Wybieram podkład numer 200
Gdy rano się ze snu budzę biada mi gdy coś marudzę,zanim więc otworzę oko,myślę sobie noc jest spoko,ale ranek jeszcze lepszy,gdy kanapki się popieprzy:)Wiem,też dobrze o tym że uśmiech wciąż napędza mnie.Tak powaga nie jest grzechem,witam każdy dzień z uśmiechem.Najważniejsze przykazanie zjeść pożywne też śniadanie.Troszkę się poruszać śmiało,powyginać błogie ciało.Włączyć nutę niesłychaną,taką jakąś uwielbianą.A do tego dam buziaka,nie ominę też zwierzaka.I na prysznic przyjdzie pora,będę świeża do wieczora.Dzięki rannym swym zadaniom,sprostam wszystkim mym zadaniom!!!
Brzęczący budzik próbuje wyrwać mnie ze snu, jakby próbował mi powiedzieć: „Najwyższy czas do pracy, śpiochu!!!” Za oknem szaro, a ja nie mam najmniejszej ochoty podnieść się z łóżka. Ale muszę w końcu wstać, tylko jak to zrobić, żeby początek dnia był udany? Z pomocą przychodzi kot, mruczy sobie tylko znaną piosenkę, wskakuje na kołdrę i łaskocze mnie w nos swoimi wąsikami. Zaraz mi weselej, więc idę do kuchni, żeby nakarmić małego, puszystego głodomora. Po drodze włączam ulubioną płytę, tym razem trafiam na odgłosy tropikalnej burzy. Aż się rozmarzyłam! Narzeczony już dawno w pracy, ale żeby zrobić mi przyjemność przygotował pyszne śniadanie! Nie zabrakło śmiesznego liściku na deser i ciepłej kawy w termosie. Jeszcze tylko schowam do torebki tomik poezji Jesienina, paczkę ciastek na drugie śniadanie, pogłaszczę kota na „do widzenia” i już mnie nie ma! Śnieg przestał padać, więc decyduję się iść do pracy pieszo. To nic, że chodniki jeszcze nie do końca odśnieżone. Rześkie powietrze, drzewa przykryte białym puchem, schowane wśród gałęzi ptaki podśpiewują, idę i podziwiam czując się jak mała Gerda. Jaka szkoda, że droga tak szybko mija! Do pracy docieram uśmiechnięta, z zaróżowionymi policzkami i oczywiście mam chęć do pracy. I tak sobie myślę: zrobię wszystko, żeby każdy dzień tak miło się zaczynał!
OdpowiedzUsuń(Monika Kwiatkowska-200)
Obserwuję bloga publicznie jako yatagirl
OdpowiedzUsuńblog Mai lubię na fb jako Iga G.
Mój przepis na udany poranek:
- szczypta dobrego humoru
- 1 ukochany mężczyzna (wymieszać z pocałunkami wedle uznania)
- tuzin znajomych (dodajemy, bo nigdy nie pozwolą ci zaspać dzwoniąc już z samego rana)
- 1 para szpilek
-2 garści dobrej muzyki (jedna część pod prysznicem, druga przed szafą)
- 1 ml podkładu i miligramy różu
- ulubiona sukienka (w zimę można pokusić się o dodanie grubszych rajstop)
Po obudzeniu, jeszcze zanim zapomnimy co nam się w nocy przyśniło, przywołujemy wszystkie składniki w ten sposób: kici kici, taś taś, cip cip; mieszamy i szybko łapiemy szczęście za nogi, na koniec tańcząc z nim ulubione kroki taneczne.
Wybieram odcień 100 Ivory
Udany poranek to poranek.. spędzony w ciepłym łóżeczku! Z laptopem, książką i świadomością, że rzucam pracę od jutra. A jeśli pan Bóg i moja linia pozwoli, to do tego z tabliczką czekolady....
OdpowiedzUsuńodcienie w kolejności : 100, 200, 203
meglau7@wp.pl
Udany poranek, udany poranek, poranek, … udany…? Zaraz, zaraz, kiedy to było? Odkąd na głowie mam przeprowadzkę, urządzanie nowego mieszkania, zapinanie ślubu i wesela na ostatni guzik, a do tego ciążę najbliższej siostry i ciążę przyjaciółki, która miała być moją druhną… to jakoś nie pamiętam dnia, który zaczynałby się inaczej niż pilny telefon z budowy, od właściciela sali weselnej, że klimatyzacja nie działa, od siostry z przypomnieniem o zakupach łóżka i wózka dla małego… A kiedy wychodziłam z domu z małą, lekką kopertówką? Teraz wychodzę obwalona jak wielbłąd, z torebką, lunchem, teczką z projektami pokoju w jednej ręce, laptopem i labradorem w drugiej…(swoją drogą przynajmniej on ma udany dzień, pójdzie na powietrze i zieloną trawkę, pooddycha, pobiega… szczęściarz!). Teraz, przed własnym ślubem, potrzebuję udanego początku dnia, jako panaceum na wszędobylski i podstępnie wkradający się stres. Kiedyś pomagały proste metody, znane od mamy, które właśnie sobie uświadomiłam pisząc to, że chyba muszę ponownie wcielić w życie. Pierwszy sposób: Gdy się budzisz, nigdy nie wstawaj od razu z łóżka, najpierw przeciągnij się jak kotka, ziewaj do woli, otwórz oczy, ale nie patrz w okno – ulecą wszystkie marzenia senne (jakie marzenia senne, jestem tak zmęczona, że nawet nie śnię o innych rzeczach relaksujących w nocy, nawet nie wspomnę...;P). Wracając do tematu, nie wyrywać się z ciepłej pościeli po pierwszym sygnale budzika, ale… medytować. Dlaczego? Moja szalona mamuśka, zaczytana w wszelakich podręcznikach oznajmiła mi któregoś dnia z pełnym przekonaniem, że mózg tuż po przebudzeniu pracuje na falach alfa, czyli półsnu bądź głębokiego relaksu, więc można to wykorzystać i uruchomić wizualizacje i pozytywne afirmacje: to będzie dobry dzień, wszystko uda mi się zrealizować, problemy zostaną zminimalizowane, poza tym to jestem piękna, szczupła i genialna…;-). Wiele osób podczas medytacji wpada na genialne pomysły, np. jak dopasować kolor bukietu do butów i dodatków….:> Ok., co dalej? Drugie podejście jest bardzo proste. Umysł już pracuje na wysokich obrotach, więc teraz zabieram się za akumulatorki pozytywnej energii. Kawę zamieniam na ulubioną muzykę (tzw. Debeściaki pobudkowe) i na twarzy od razu rodzi się uśmiech. Przechodzę obok lustra – znacznie lepiej wyglądam z uśmiechniętymi ustami i iskierkami w oczach. No, i czuję się znacznie lepiej. Czas na porcję… nie, nie śniadania – endorfinek – hormonu szczęścia, który powstaje po zwykłych ćwiczeniach gimnastycznych: brzuszki, przysiady, parę skłonów, zamykam przy tym oczy, jeszcze potrzebują spokoju i ciemności…. Punkt kolejny – pożywka dla burczącego brzucha - wiadomo: zdrowe, pełnoziarniste, owocowe, białkowe… (czyli owsianka na milion sposobów, ulubiona wersja – ciepłe maliny i biały serek). Przy pałaszowaniu pyszności, nie odrywam się do szarej codzienności od razu, dlatego nie czytam prasy codziennej (spokojnie nadrobię je w ciągu dnia), ale ciekawy miesięcznik albo nową książkę psychologiczną (uwielbiam!). Zauważyłam, że to znacznie rozwija wyobraźnię i kreatywność w ciągu dnia, czasem doznaję czegoś w stylu: eureka i olśniewa mnie wyprodukowany w umyśle, dojrzewający od rana w podświadomości pomysł. I tyle… pora na makijaż by lepiej podkreślić naturalne piękno, kolorowe ciuchy dodające energii i dobrze rozpoczęty dzień… uznaję za faktycznie rozpoczęty! Moja pozytywna energia zaczyna udzielać się innym, labrador jakby szybciej i radośniej podskakuje na podwórku, pani w osiedlowym sklepiku spojrzała jakby milej, nawet kolejka po ciepłe bułeczki mnie nie wkurzyła. Bosko! Jestem na dobrej drodze do tego by ten dzień zakończył się równie doskonale, jak się zaczął. Co więcej, mam energię na robienie rzeczy, których przy rozleniwionym albo zbyt szybkim wstawaniu nie chciałam się podjąć. Może by tak inna dekoracja sali weselnej, fajne zabawki dla młodego i młodej (tych, co w brzuchach jeszcze;p), a w mieszkaniu może by tak zamontować kominek i przestawić łóżko…? Czemu nie?! Ten dzień należy do mnie!Odcień: 100 Ivory
OdpowiedzUsuńObserwuję jako: niuniuska
elfir99@wp.pl
Najbardziej lubię kawę pić o poranku ,zaparzam ją w niebieściutkim dzbanku
OdpowiedzUsuńroznosi swój zapach po całym domu,budząc wszystkich po kryjomu
Nalewam ją do małej filiżanki,zajadam do niej chrupiące grzanki
i jej aromatem się delektuję ,wtedy do końca ją smakuję.
Potem odpalam komputer i ciągle szlafroku,patrzę co na świecie działo się rankiem i po zmroku
Potem pod prysznic sunę i zmywam do końca sen
przeciągam się leniwie jak kotka i tak oto szczęśliwie zaczynam swój dzień
odcień 200 soft beige
Obserwuję jako AnnaEliza M na Fb lubię jako : Anna M.....a mail: eliza889@gmail.com
Mój sposób na udany poranek jest niezawodny
OdpowiedzUsuńzawsze potem przez cały dzień mam humor pogodny! :)
Najpierw od gimnastyki zaczynam
swe ciało śmiało wyginam
Zakładam słuchawki, radio w komórce włączam
bo moja rodzina niestety się do mnie nie przyłącza
Sama wymyślam układ choreograficzny,
to dla mnie żaden problem fizyczny
10 przysiadów, szpagat i brzuszki
a na dywanie same okruszki :(
Szybko biorę odkurzacz do ręki
i czekam na znane mi dźwięki
Nagle pies wchodzi do mnie, biorę go na ręce
a on mnie za to gryzie w podzięce
Potem idę szybko się wykąpać w lodowatej wodzie
przecież to nic nie zaszkodzi, takiej jak ja, kłodzie :)
W międzyczasie arie operowe śpiewam na głos cały
nie zważając na to, że rury to niezłe plotkary
Potem wyciągam z szafki ciepłe bułeczki,
cukier, masło i cappucinko z górnej półeczki
Dżem od mamy, własnej roboty
i już na wszystko nabieram ochoty! :)
Taki jest mój sposób na poranek udany
nic nie stracicie, spróbujcie sami :)
100 ivory
rozciągamy mięśnie ud
OdpowiedzUsuńjeszcze chwila, jeszcze brzuch
łydki, barki i pośladki
by się pozbyć czekoladki
tętno, oddech, tlenowy szok
a wszystko po, by nie szło mi w bok
40 oddechów mam na minutę
za batonika odbywam pokutę
i już powoli, uspokojenie
ciało pędzące ma ukojenie…
nie są to jednak żadne katusze
kiedy w ten sposób ćwiczę swój brzuszek
cudownie czuję się wyczerpana
kiedy ćwiczę tak właśnie od rana
bo dobry sposób na ranne wstawanie
to z własnym mężem długie kochanie!
Blog Mai obserwuję jako Iwona von B.
Odcień: 200 soft beige
udany poranek zawsze z pozytywnym nastawieniem
OdpowiedzUsuńszklanka dobrej kawy ,seksowny wygląd i w głowie mnóstwo nowych pomysłów
profil Mai lubię na FB jako Maria Tusińska
Najpierw słyszę tupot bosych stópek po podłodze,potem sapanie przy wdrapywaniu się na łóżko i na koniec:”Mamusiu!Jestem”.Tu następuje seria słodkich buziaków i przytulanek.
OdpowiedzUsuńTen mały budzik,zwolenniczka pobudek o świcie,choć ma dopiero kilka lat,jest godnym przeciwnikiem w porannych negocjacjach,ale czasami udaje mi się ją przekupić na jeszcze choćby pół godzinki leżakowania zanim na dobre nie rozpoczniemy kolejnego doskonałego poranka razem.
To jest moja recepta na udany poranek :)
ania_jukej@wp.pl
odcień 200 soft beige
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń